Kazek Urbańczyk
Strona Zespołu po-synodalnego

I Komunia Św.

Materiały dyskusyjne (październik 2002)

Temat poprzedni     Spis treści     Temat następny
Powrót do strony katolickiej   Powrót do strony głównej
Chętnie poznam Twoje uwagi, napisz pod:   kazeku@poczta.onet.pl

Widzieć

Góra strony     Działać     Stopka strony

I Komunia Św. należy do najbardziej znanych i najbardziej przeżywanych sakramentów (pod tym względem można ją porównywać jedynie z małżeństwem). Jest ona uroczystością rodzinną, angażującą dzieci i rodziców oraz liczne grono krewnych i przyjaciół.
Jest wieloletnia nieprzerwana tradycja przygotowywania dzieci do I Komunii św. oraz przygotowania samej uroczystości oraz następującego po niej "białego tygodnia". Na ogół funkcjonuje to dobrze, z reguły w przygotowania uroczystości włączają się rodzice (niektórzy, nie wszyscy!). Można conajwyżej zwrócić uwagę na następujące kwestie:

1. Organizując uroczystości I Komunii Św. często jednak katecheci zapominają o właściwościach psychiki dziecka. Wynika to z bezmyślności, bo chyba nie przypuszczają, że dzieci swą radość ze spotkania z Panem Jezusem wyrażały siedząc jak trusie przez półtorej godziny. Dziecko 8-letnie nie jest w stanie zbyt długo utrzymać skupienia. A zwłaszcza nie wytrzymują napięcia dzieci wrażliwe.
Obserwacje dzieci podczas uroczystości I-komunijnych oraz w "białym tygodniu" pokazują, że nie ma sposobu, by dzieci nie brykały. Przy czym brykają to ci, to inni, jeśli jest jakaś prawidłowość, to taka, że podczas "białego tygodnia" pierwsze zaczynają dokazywać dzieci będące najbliżej ołtarza, bo są to dzieci, które do kościoła przyszły najwcześniej. Na ich tle korzystnie wyróżniały się dzieci spóźnione z tylnych rzędów. Obserwując dzieci można dostrzec, jak znienacka grzeczne i skupione dotąd dziecko zmienia się w rozbijakę i jak inne dokazujące, uspokaja się, jakby wyładowawszy się.
Często postawa katechetów napominających dzieci jest jeszcze większym zgrzytem niż rozbrykanie dzieci. Dzieci trzeba napominać. Ale owe napomnienia powinny raczej być zachętą do wytrwania, okazaniem im zrozumienia, nie zaś wytykaniem, pretensją, zarzucaniem im winy, czy też straszeniem Panem Bogiem, który je widzi.

2. Coraz mniejszy problem stanowią stroje dzieci. Udało się z grubsza zwalczyć " rewię mody", najlepszym rozwiązaniem są tuniki o kroju strojów liturgicznych. W niektórych parafiach takie stroje są przechowywane i co roku jedynie dzieciom wypożyczane.

3. Pewnym problemem mogą być domowe przyjęcia komunijne zakrapiane alkoholem, ale i na ten punkt katecheci są uczuleni i przeciwdziałają jak mogą.

4. Z I Komunią św. łączą się prezenty. Coraz liczniejsze, coraz droższe i coraz mniej o charakterze religijnym. Zegarek, rower, komputer... I bywa, że dzieci, które dostały prezenty o charakterze religijnym "przegrywają" na "giełdzie prezentów pierwszokomunijnych" jaka odbywa się potem w klasie. Gorzej, że czasem przyczyniają się do tego sami nauczyciele nietaktownymi pytaniami i komentarzami, czasem wręcz pogardliwą oceną prezentów o charakterze religijnym.

5. Od czasów B. Piusa X istnieje możliwość wczesnej I Komunii św. Jednak poza Śląskiem takie I Komunie są ewenementem. Większość wiernych nie wie o takiej możliwości, a nawet jeśli wiedzą, nie wiedzą, jaka byłaby procedura załatwiania, gdyby uznali, że ich dziecko jest dostatecznie dojrzałe do I Komunii św. w młodszym wieku.

Działać

Góra strony     Widzieć     Stopka strony

1. Dziecko 8-letnie nie jest w stanie zbyt długo utrzymać skupienia. Trzeba to brać pod uwagę i tak zaplanować uroczystość, by dekoncentracja większości dzieci nie przypadała akurat na moment przystępowania do Stołu Pańskiego.
Liturgia I komunii jest rozbudowana o szereg elementów niekoniecznych, rozmaite powitania, podziękowania, recytacje, popisy itd. można tym wszystkim manewrować.
Być może podczas homilii-kazania można by dzieci odprężyć, aby potem mogły w skupieniu dotrwać do przyjęcia Komunii św.

2. Warto może ciut odbarokizować oprawę. Można ją odchudzić i uprościć, zachowując jednak ostrożność, bo czasem dzieci i rodziny mogą oczekiwać takiej właśnie barokowej oprawy.
Na ogół dzieci nie lubią, gdy za bardzo się je traktuje jak dzieci, gdy odnosić się do nich w sposób infantylny. I Komunia św. to okazja, aby "były potraktowane w sposób dojrzały".
Tradycyjne pieśni pierwszokomunijne w dużej części brzmią drętwo, zdecydowanie lepiej wychodzą pieśni współczesne. Wiele z nich jest proste, żwawe, radosne, pozwalające dzieciom rozładować napięcie i ułatwić późniejsze skupienie.

3. Byłoby ideałem, gdyby ksiądz przygotowujący dzieci do I Komunii św. odwiedził je wszystkie w domach. Mógłby rozpoznawać środowisko i jego, nawiązać kontakt z rodzicami. Przy takiej okazji można by próbować ocenić czy nie ma problemu alkoholowego w rodzinie, jakie są oczekiwania rodziców, jaka sytuacja materialna.
Spotkania katechety z rodzicami organizowane w szkole umożliwiają jedynie przekazanie najważniejszych informacji o przygotowaniu dzieci. Spora część rodziców nie jest obecna na takich zebraniach, bo nie da się znaleźć pory odpowiadającej wszystkim. Dla tych rodziców, co pracują do późna nawet 19:30 jest porą nierealną.
Można I Komunię św. próbować wykorzystać do szerszej pracy duszpasterskiej, organizując spotkania z rodzicami dzieci w celach integracyjnych i w ten sposób stworzyć bazę, na której mogą się rozwijać potem grupy przykościelne, kręgi rodzin.

4. Pewne sprawy takie, jak np. stroje pierwszokomunijne, warto ustalać już z początkiem roku szkolnego. Jest wtedy czas na dyskusje, perswazje, oswajanie się z sytuacją, przygotowanie tego, co trzeba. Podobnie, jeśli księża się orientują u których dzieci może zaistnieć problem alkoholowy, jest czas by rozmowami przekonać rodzinę, by alkoholu na przyjęciu komunijnym nie było.

5. Należy dowartościowywać wszelkie prezenty pierwszokomunijne o charakterze religijnym. Warto też by katecheta przekonał grono nauczycielskie, by doceniało takie prezenty w rozmowach z dziećmi. Należy również w rozmowach z rodzicami wskazywać na niewłaściwość wręczania dzieciom pieniędzy jako prezentu.

6. Potrzebna jest informacja o możliwości wczesnej I Komunii św., warunkach, pod jakimi jest możliwa i procedurze dla jej otrzymania.

Góra strony     Widzieć     Działać